-WzA- Wojownicy z Asgardu -WzA-
Przyjaciel Klanu
Witam.
Jak w temacie napisałem odchodzę... przepraszam że tak nagle to ogłosiłem ale to nie tylko pożegnanie z klanem... ale i z całym impem.
Choć byłem tu krótko to i tak ciężko mi odejść z klanu nie mówiąc już o pożegnaniu się z całym impem w którego gram już pare dobrych er(chyba od ery 7). Jeszcze pare dni pobęde na impie a potem kasuje konto.
Pozdrawiam Sarhun Sandstorm.
Offline
Gość Asgardu.
Mimo iż Cie nie znałem żegnaj:)
Offline
Szkoda że podjąłeś taką decyzję, ja sam nie raz myślałem nad odejściem, szczególnie w X oraz obecnej erze, to już nie ta sama gra, co kiedyś, teraz zrobiła się klika osób, która jednym pierdnięciem popsuje Ci opinię, chociażby tylko za to że go dobiłeś jak dobił kogoś Ci bliskiego.
Ostatnio bawi mnie już dzieciarnia, która dobija ludzi i cieszy kopary a jak się ich dobije, to biegają zapłakane i się wszędzie żalą, jacy to ludzie z Klanu X są źli bo go dobili a nie należą do Klanu Y, ponieważ tylko Oni mogą dobijać każdego jak leci.
Nawet z Aniołami Śmierci nie chce mi się już pisać, bo nie ma to sensu, teraz odrzucają na swoim Forum zgodę, kpiąc sobie z tego, co napisałem ale jak dochodzi co do czego, to biegną na Chatkę się pożalić "A Makiel mnie dobił, jakie te WzA jest złe" ale że dobił naszego Rzemieślnika, to się nie pochwali.
Zastanów się, ja pomimo że myślałem nad odejściem, to jednak pozostałem, mam w końcu Klan gdzie są osoby które tworzą ten Klan, zgraliśmy się i jak bym odszedł, to by mi was brakowało.
Offline